Twierdził, że ma krew na rękach. Niejedna osoba pewnie twierdzi tak po dziś dzień – Robert Oppenhemir, bo o nim mowa, był genialnym fizykiem i autorem jednego z najstraszliwszych odkryć w dziejach ludzkości. To właśnie on opracował pierwszą broń atomową. Życie Juliusa Roberta Oppenheimera nie było usłane różami. Miał trudności relacyjne, był samotnikiem i do końca życia zmagał się z poczuciem winy spowodowanym użyciem bomb atomowych. Dużo pił i dużo palił. Skończył tragicznie.